Zespół Biologii Gamet

Badamy procesy molekularne i fizjologiczne, które określają jakość i funkcjonalność komórek rozrodczych u różnych gatunków zwierząt, w tym ryb, ptaków i ssaków.

Swoje zainteresowania badawcze koncentrujemy wokół biologii gamet – plemników i oocytów.

Prowadzimy badania nad przebiegiem spermatogenezy, procesami dojrzewania plemników, kapacytacji (proces przygotowujący plemniki do zapłodnienia) i reakcji akrosomalnej oraz kluczowymi etapami zapłodnienia. Analizujemy także modyfikacje potranslacyjne białek gamet, takie jak fosforylacja, glikozylacja oraz zmiany redoks, które odgrywają istotną rolę w regulacji ich funkcjonalności.

Ważnym obszarem naszych badań jest poznanie funkcji białek, takich jak secreted novel AID/APOBEC-like deaminase 1 (SNAD1) oraz rozpuszczalny receptor zmiatacz bogaty w cysteinę (SSc5D). Poszukujemy molekularnych i komórkowych czynników przyczyniających się do powstania syndromu żółtego nasienia u indyków, z uwzględnieniem odpowiedzi immunologicznej oraz mikrobiomu nasienia.

Ponadto, prowadzimy doświadczenia nad peroksyredoksynami (PRDX5 i PRDX6), badając ich kluczową rolę w ochronie plemników przed stresem oksydacyjnym. Analizujemy również mechanizmy uszkodzeń plemników, które zachodzą podczas zabiegów zootechnicznych, takich jak kriokonserwacja i seksowanie nasienia.

W naszych badaniach wykorzystujemy zaawansowane metody transkryptomiki, proteomiki, mikroskopii oraz techniki chromatograficzne i cytometrię przepływową wraz z obrazowaniem. Narzędzia te pozwalają nam na szczegółową analizę struktury i funkcji gamet zarówno w warunkach fizjologicznych, jak i patologicznych.

Zajmujemy się także opracowywaniem metod przechowywania nasienia zarówno w warunkach krótko-, jak i długoterminowych. Tworzymy banki nasienia, które znajdują zastosowanie w hodowli zwierząt oraz w programach ochronnych dla zagrożonych gatunków.

Dzięki temu nasze prace wspierają zarówno praktyki hodowlane, jak i działania na rzecz zachowania bioróżnorodności.

Czytaj więcej

Zespół Biologii Regeneracyjnej

Badamy mechanizmy regulujące funkcjonowanie skóry, ze szczególnym uwzględnieniem procesu gojenia ran.

Nasze prace koncentrują się na zrozumieniu komórkowych i molekularnych mechanizmów leżących u podstaw procesu gojenia urazów skóry, w tym mechanizmów odpowiedzialnych za ukierunkowanie tego procesu: bliznowy (reperacja) a bezbliznowy (regeneracja), a także na analizie czynników wpływających na jego zmienność, takich jak dieta, wiek i płeć.

Badamy, jak czynnik transkrypcyjny Foxn1, hipoksja, mechanizmy antyoksydacyjne oraz śródskórne komórki tłuszczowe wpływają na homeostazę skóry oraz na proces gojenia ran. Wykorzystujemy komórki macierzyste tkanki tłuszczowej, jak również opracowujemy model komórkowy stopy cukrzycowej – dla poprawy i/lub usprawnienia procesu gojenia ran skórnych.

Nasze badania prowadzimy w oparciu o modele eksperymentalne in vivo (myszy, świnie domowe, fragmenty ludzkiej skóry) oraz hodowle in vitro komórek skóry: keratynocyty oraz fibroblasty skóry właściwej, hodowle komórek macierzystych tkanki tłuszczowej świni oraz  hodowle komórek śródbłonka naczyń człowieka.

Korzystamy z metod biologii molekularnej oraz inżynierii genetycznej, metod detekcji białek, badań omicznych oraz technik obrazowania na poziomie komórek i tkanek.

Prowadzone przez nasz zespół badania mają charakter badań podstawowych, jednak ich wyniki mogą mieć zastosowanie kliniczne i praktyczne, w tym w opracowywaniu nowych narzędzi terapeutycznych wspomagających gojenie ran skóry.

Czytaj więcej

Menadżer/-ka projektów

Zakres obowiązków obejmuje w szczególności:

  • Realizacja projektów edukacyjnych zgodnie z wytycznymi i harmonogramem;
  • Organizacja spotkań edukacyjnych i wydarzeń popularyzujących naukę oraz szkoleń;
  • Nadzór nad pracą podwykonawców/wykładowców/ trenerów;
  • Obsługa merytoryczna, administracyjna i logistyczna;
  • Przygotowywanie dokumentacji projektowej, w tym planów, raportów i analiz;
  • Zarządzanie budżetem projektów, kontrolowanie kosztów i alokacja zasobów;
  • Współpraca z zespołem projektowym oraz zewnętrznymi interesariuszami;
  • Monitorowanie postępów realizacji projektów oraz wprowadzanie ewentualnych usprawnień;
  • Przygotowywanie prezentacji i materiałów edukacyjnych;
  • Przeprowadzanie ewaluacji projektów i przygotowywanie raportów podsumowujących.

Nasze wymagania:

  • Doświadczenie z realizacji projektów edukacyjnych dofinansowanych ze środków zewnętrznych;
  • Doświadczenie w organizacji wydarzeń (szkolenia, konferencje, warsztaty);
  • Bardzo dobra znajomość języka angielskiego w mowie i piśmie;
  • Samodzielność, dokładność i elastyczność w realizacji zadań;
  • Umiejętność planowania i organizacji;
  • Umiejętność pracy pod presją czasu;
  • Nastawienie na pracę zespołową;
  • Biegła obsługa pakietu MS Office (w tym Excel, PowerPoint, Word).

Mile widziane:

  • Umiejętność obsługi Canva i/lub Adobe Photoshop;
  • Wykształcenie wyższe.

To oferujemy:

  • Zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę (umowa do 31.12.2025);
  • Możliwość okazjonalnej pracy zdalnej;
  • Możliwość rozwoju zawodowego i podnoszenia kwalifikacji;
  • Możliwość rozwoju osobistego poprzez szkolenia wewnętrzne;
  • Dostęp do platformy nauki języka angielskiego;
  • Dofinansowanie do sportu (Multisport).

Dokumenty aplikacyjne wymagane od kandydatów:

  • CV;
  • list motywacyjny.

Zgłoszenia do konkursu należy przesłać na adres: m.cieslik@pan.olsztyn.pl.

Instytut Rozrodu Zwierząt Badań Żywności PAN,
Dział kadrowo-płacowy
ul. Trylińskiego 18,
10-683 Olsztyn

Termin składania dokumentów upływa w dniu 30.03.2025 r. 

Po dokonaniu analizy nadesłanych zgłoszeń, skontaktujemy się z wybranymi kandydatami celem przeprowadzenia dalszych etapów procesu rekrutacji.

W CV prosimy o umieszczenie klauzuli zgody na przetwarzanie przez nas danych osobowych w procesie rekrutacji:

„Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w dokumentach aplikacyjnych przez Instytut Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie z siedzibą 10-683 Olsztyn ul. Trylińskiego 18, w celu realizacji procesu rekrutacji wraz z publikacją na stronie internetowej Instytutu pełnych wyników konkursu.”

Klauzula informacyjna:

  1. Administratorem danych osobowych przetwarzanych w ramach procesu rekrutacji jest Instytut Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie z siedzibą 10-683 Olsztyn ul. Trylińskiego 18, tel. 89 500 32 00,
    e-mail: instytut@pan.olsztyn.pl.
  2. Kontakt z inspektorem ochrony danych osobowych jest możliwy pod adresem: iodo@pan.olsztyn.pl
  3. Podane dane osobowe przetwarzane będą w celu realizacji obecnego procesu rekrutacji i przechowywane do czasu jego zakończenia na podstawie wyrażonej zgody (zgodnie z art. 6 ust. 1 lit. a RODO).
  4. Osobie której dane dotyczą przysługuje prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem.
  5. Osobie, której dane dotyczą przysługuje prawo dostępu do swoich danych osobowych, żądania ich sprostowania lub usunięcia. Wniesienie żądania usunięcia danych jest równoznaczne z rezygnacją z udziału w procesie niniejszej rekrutacji. Ponadto przysługuje jej prawo do żądania ograniczenia przetwarzania w przypadkach określonych w art. 18 RODO.
  6. Osobie, której dane dotyczą, przysługuje prawo do wniesienia skargi do prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych na niezgodne z prawem przetwarzanie jej danych osobowych. Organ ten będzie właściwy do rozpatrzenia skargi z tym, że prawo wniesienia skargi dotyczy wyłącznie zgodności z prawem przetwarzania danych osobowych, nie dotyczy zaś przebiegu rekrutacji.
  7. Dane udostępnione nie będą podlegały profilowaniu ani udostępnieniu podmiotom czy państwom trzecim. Odbiorcami danych mogą być instytucje upoważnione z mocy prawa.
  8. Podanie danych zawartych w dokumentach rekrutacyjnych nie jest obowiązkowe, jednak jest warunkiem koniecznym do udziału w procesie rekrutacji.

Czytaj więcej

Łatwiejszy dostęp do wyników badań

Już od bieżącego numeru (wolumin 75) artykuły publikowane w Polish Journal of Food and Nutritional Sciences, kwartalniku naszego Instytutu, ukazują się na licencji Creative Commons Attribution 4.0 (CC BY 4.0). W praktyce oznacza to, że autorzy zachowują pełne prawa autorskie i wydawnicze, a jednocześnie ich prace mogą być swobodnie wykorzystywane, udostępniane i modyfikowane, pod warunkiem podania źródła.

To istotna zmiana, ponieważ wcześniejsze numery były objęte bardziej restrykcyjną licencją CC BY-NC-ND, która nie pozwalała na komercyjne wykorzystanie ani tworzenie utworów zależnych. Nowe zasady sprawią, że dostęp do publikowanych badań będzie teraz łatwiejszy dla szerszego grona odbiorców – nie tylko naukowców, ale także studentów, nauczycieli czy specjalistów z obszaru biznesu.

Dzięki temu wyniki publikowane w czasopiśmie będą mogły być szerzej wykorzystywane w edukacji, innowacjach oraz praktyce zawodowej. Firmy i instytucje badawcze będą miały większą swobodę w analizowaniu i rozwijaniu zaprezentowanych w artykułach koncepcji, co może przyczynić się do powstawania nowych rozwiązań technologicznych czy produktów. Z kolei nauczyciele i popularyzatorzy nauki będą mogli łatwiej włączać treści z czasopisma do materiałów edukacyjnych. To kolejny krok w kierunku upowszechniania otwartej nauki w Polsce, która dąży do zapewnienia swobodnego dostępu do wyników badań, co sprzyja ich szerokiemu wykorzystywaniu oraz przyspiesza rozwój innowacji i technologii.

Otwarta nauka odnosi się do sposobu prowadzenia badań naukowych, ale i komunikowania wyników badań w oparciu o zasady otwartości, przejrzystości, replikowalności, weryfikowalności. Więcej o otwartej nauce przeczytasz TU.

Czytaj więcej

Upcykling odpadów spożywczych: studencie, podejmij wyzwanie!

Jesteś studentem i masz pomysł na wykorzystanie odpadów spożywczych? Chcesz przedstawić swój plan ekspertom, ale i skonfrontować go z realnymi potrzebami rynku? Podejmij wyzwanie EIT Food „Waste-to-Value” i dołącz do kursu, dzięki któremu przyczynisz się do rozwoju gospodarki obiegu zamkniętego, spotkasz mentorów ze świata nauki i biznesu i zdobędziesz szansę na stworzenie prototypu swojego pomysłu.

O programie

Program Food Solutions „Waste-to-Value” to ekscytująca szansa dla studentów, by rozwijać gospodarkę o obiegu zamkniętym przez przekształcanie odpadów spożywczych w wartościowe biomateriały. Dzięki ustrukturyzowanym blokom nauczania i praktycznemu wymiarowi kursu, uczestnicy w trakcie 7 miesięcy rozwiną w sobie postawę przedsiębiorczości, poznają ekosystemy innowacji i praktyki zrównoważonego rozwoju.

Dołącz do kursu, jeśli chcesz:

  • poznać gospodarkę o obiegu zamkniętym,
  • rozwinąć kompetencje, m.in. rozwiązywania problemów, przywództwa i krytycznego myślenia,
  • obudzić w sobie podejście projektowe myśląc o systemie żywnościowym, od łańcucha dostaw, przez pakowanie, po marketing,
  • stworzyć profesjonalny biznesplan i koncepcję innowacji,
  • pracować pod okiem mentorów – ekspertów branży,

Struktura programu

Program rozpoczyna się od wydarzenia inauguracyjnego (w trybie online, planowany termin: koniec marca), a następnie obejmuje: ustrukturyzowane bloki nauczania oraz sesje prezentacji pomysłów (pitching).

Bloki nauczania o przedsiębiorczości i innowacjach:

  1. Rynek – Ocena potencjału Twojej innowacji;
  2. Klienci – Identyfikacja grupy docelowej i propozycji wartości;
  3. Model biznesowy – Skuteczne dostarczanie wartości;
  4. Marketing – Angażujące docieranie do odbiorców;
  5. Finanse – Podstawy finansowe dla Twojego przedsięwzięcia.

Uczestnicy wezmą udział w trzech sesjach pitchingu, aby skutecznie zaprezentować swoje pomysły, otrzymać wartościowy feedback i dopracować swoje pomysły pod okiem ekspertów. Mentoring od liderów branży pomoże przekształcić pomysły w realne modele biznesowe.

Możliwości kariery

Program przygotowuje studentów do różnych ścieżek zawodowych, w tym:

  • Przedsiębiorczości – Założenia własnej firmy,
  • Start-upów – Pracy w innowacyjnych przedsiębiorstwach,
  • Doradztwa – Zostania konsultantem ds. innowacji,
  • Przedsiębiorczości na poziomie organizacji – Wprowadzania zmian w organizacjach,
  • Badań i rozwoju – Pracy w sektorze spożywczym.

Absolwenci programu mieli możliwość współpracować z wiodącymi firmami, takimi jak Puratos, lub założyć własne start-upy.

Kto może aplikować?

Program jest skierowany do studentów, którzy znajdują się na etapie pomysłu swojej innowacji i chcą rozwinąć prototyp. Jeśli jesteś studentem studiów licencjackich, magisterskich lub doktoranckich z zakresu technologii żywności, inżynierii rolniczej, dietetyki, ekonomii, zarządzania, lub innych pokrewnych dziedzin, możesz aplikować. Priorytet będą miały osoby ze znajomością języka angielskiego co najmniej na poziomie B1-B2.

Międzynarodowy program umożliwia stypendia, dzięki którym udział w kursie o wartości 3 500 € jest bezpłatny. Dodatkowo pierwsza zwycięska drużyna będzie miała szansę wygrać nagrodę w wysokości 1 500 €.

Bądź częścią zmiany, aplikuj już teraz!

Masz pytania? Skontaktuj się z nami:

Dagmara: d.zlotkowska@pan.olsztyn.pl
Małgorzata: m.starowicz@pan.olsztyn.pl

Program “Waste-to-Value” Food Solutions organizowany jest we współpracy z Foodback, Instytutem Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN, Yaşar University oraz İzmir Agricultural Technology Center.

EIT FOOD to największa i najbardziej dynamiczna społeczność innowacji w branży spożywczej. Tworzy połączenia w całym systemie żywnościowym i napędza innowacje: między startupami i korporacjami, przedsiębiorcami i inwestorami, konsumentami i przemysłem, badaniami i działaniami, teraźniejszością i przyszłością.

Czytaj więcej

Proteinowe, bezglutenowe, z dodatkiem błonnika – o pączkach w wersji fit

Pączki bezglutenowe, wegańskie, proteinowe, bez smażenia na tłuszczu – coraz częściej niektóre składniki tradycyjnie stosowane zamienia się na takie o właściwościach prozdrowotnych. Pod kątem technologicznym takie warianty nie są wyzwaniem. Dodatki te wpływają jednak na konsystencję ciasta, a co za tym idzie, na teksturę oraz walory smakowo-zapachowe produktu. W Tłusty czwartek o najnowszych trendach piekarniczych opowiada dr Marianna Raczyk z naszego Instytutu.

– Choć sama receptura ciasta drożdżowego nie zmieniła się od lat, to dziś coraz częściej spotyka się jej modyfikacje, w zależności od wymagań konsumenta – wskazuje ekspertka od technologii żywności i żywienia człowieka.

Pączkowe trendy

W cukierniach można dziś bez problemu znaleźć pączki wegetariańskie (bez smażenia na smalcu), wegańskie (z zamiennikiem jajek i mleka w cieście) czy bezglutenowe (z zamiennikiem glutenu, obecnego w mące pszennej, który odpowiada za elastyczność ciasta).

– Jednym z najnowszych trendów jest przygotowywanie pączków pieczonych, czyli bez smażenia w tłuszczu, a jedynie w strumieniu gorącego powietrza. Taki pączek będzie miał mniej kalorii i mniej tłuszczu, w tym mniej niekorzystnych dla zdrowia kwasów nasyconych. Jednak co za tym idzie, będzie też miał mocno zmieniony smak – wskazuje dr Marianna Raczyk.

Innym pomysłem jest zastąpienie niektórych składników tradycyjnie stosowanych takimi o właściwościach prozdrowotnych. Chodzi np. o zastąpienie mąki „białej” mąką pełnoziarnistą, aby zwiększyć udział błonnika pokarmowego i mikroelementów; albo o zastąpienie cukru ksylitolem, stewią lub innym słodzikiem.

– Jeśli chodzi o tradycyjnego pączka i zdrową żywność, to jedno wyklucza drugie. Pączek składa się głównie z cukrów prostych i tłuszczy nasyconych, jest więc produktem, który ma nam po prostu dostarczyć przyjemności. Ale producenci podejmują różne próby, aby zawierał nieco więcej składników odżywczych, np. zwiększając udział białka (ciasto na bazie sera twarogowego lub z dodatkiem serwatki), zwiększając udział błonnika (dodatek otrębów, siemienia lnianego czy nasion chia) albo stosując niskocukrowe marmolady jako nadzienie – opowiada naukowczyni.

– Te wszystkie modyfikacje nie sprawiają większych problemów technologicznych, ale zawsze wpływają na konsystencję ciasta, teksturę, smak i zapach produktu. Dlatego też w Tłusty czwartek wielu konsumentów wciąż poszukuje tych najbardziej tradycyjnych pączków – przecież to do tych tradycyjnych pączkarni ustawiają się najdłuższe kolejki – podkreśla dr Marianna Raczyk.

Tradycyjny pączek pod lupą

Jak przypomina dr Marianna Raczyk, tradycyjny pączek składa się z ciasta drożdżowego, które w swoim składzie, obok mąki pszennej, wody i drożdży, najczęściej ma też jaja, mleko, masło i cukier. – Po fermentacji ciasta wyrobioną kulkę wkłada się do głębokiego tłuszczu rozgrzanego do temperatury 180 st. C i smaży z jednej i drugiej strony – bo z definicji pączek to właśnie produkt smażony w głębokim tłuszczu. Masa jest na tyle lekka, że pączek się nie zanurza, tylko unosi na tłuszczu. Stąd też charakterystyczna jasna obwódka wokół pączka – oznacza ona miejsce, w którym pączek nie miał już bezpośredniego kontaktu z rozgrzanym tłuszczem. Jeśli takiej obwódki nie ma, pączek był wyprodukowany inną technologią – wskazuje.

– Pączek tradycyjnie jest smażony na smalcu, czego się dziś już raczej nie spotyka, chyba że w domowych warunkach. W przemyśle spożywczym pączki są smażone w specjalnej fryturze, czyli mieszance olejów roślinnych, odpornych na długotrwałe działanie wysokiej temperatury. Jednak mieszanki często budzą wiele kontrowersji, ponieważ składają się głównie z kwasów nasyconych, niekorzystnych dla naszego zdrowia, a warto pamiętać, że podczas smażenia nawet do około 20 proc. tego tłuszczu może być wchłonięte przez ciasto. Co ciekawe, badania pokazują, że smalec nie jest taki zły do smażenia, ponieważ ma niewiele kwasów tłuszczowych trans i więcej kwasów jednonienasyconych, w porównaniu np. do masła czy utwardzonych olejów roślinnych  – podaje naukowyczni.

Średnio jeden tradycyjny pączek zawiera 250-350 kilokalorii. – Pod względem kaloryczności lepiej wybierać pączki z nadzieniem owocowym niż kremowym. Kremy są produkowane na bazie tłuszczy nasyconych, przez to kaloryczność pączka może się zwiększyć nawet o 100 kcal – podaje dr Marianna Raczyk.

Na koniec, naukowczyni, która obecnie zajmuje się badaniem powiązań między dietą a ekspresją genów i ich wpływem na zdrowie, przypomina, że każdy zjedzony pączek jest dodatkowym zastrzykiem kalorii, które trzeba później jakoś spalić np. poprzez dodatkową aktywność fizyczną.

Czytaj więcej

Dyrektor Kaczmarek: stawiam na odnowienie wspólnoty, kolegialność i transparentność

Odnowienie poczucia wspólnoty, kolegialne opracowanie nowej misji oraz nowych celów strategicznych Instytutu, a także poprawa przejrzystości komunikacji wewnętrznej – to jedne z priorytetów prof. Moniki M. Kaczmarek, która z początkiem roku objęła stanowisko dyrektora Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie.

Od ponad miesiąca pełni Pani funkcję dyrektora Instytutu. Jakie były pierwsze wyzwania?

Monika M. Kaczmarek: Chyba największych bieżącym wyzwaniem – nie tylko dla mnie, ale i dla całego Instytutu – jest odnalezienie się w nowej strukturze organizacyjnej, zmienionej jeszcze przez poprzedniego dyrektora. Teraz mamy jeden pion badawczy (a nie dwa, jak wcześniej) i jednego wicedyrektora do spraw naukowych. Mamy też nowy podział na zespoły badawcze, laboratoria. I oczywiście mamy nową siedzibę, do której przeprowadziliśmy się w grudniu. Wcześniej funkcjonowaliśmy w różnych lokalizacjach, dziś pracujemy w jednym miejscu. Widzę w tym wszystkim duże szanse, na wielu polach.

Jakie są zatem Pani najważniejsze plany dotyczące zarządzania Instytutem?

M.M.K.: Najważniejsi dla mnie są ludzie i większość moich planów obraca się właśnie wokół nich. To podejście współgra z moimi osobistymi wartościami i przekonaniem, że silna wspólnota naukowa stanowi fundament każdego dobrze funkcjonującego Instytutu. Chciałabym, abyśmy na nowo poczuli się jedną społecznością – zarówno w aspekcie naukowym, jak i towarzyskim.

Jednym z kroków w tę stronę będzie zmiana funkcjonowania Instytutu w oparciu o bardziej kolegialny model zarządzania. Już podjęłam tu pierwsze kroki m.in. organizując spotkania z poszczególnymi grupami pracowników np. kierownikami zespołów badawczych oraz doktorantami. Kolejne z następnymi gremiami będą systematycznie planowane. Ich nadrzędnym celem jest zwiększenie zaangażowania pracowników w funkcjonowanie Instytutu, tak abyśmy wspólnie opracowywali strategiczne kierunki jego rozwoju. Ostateczne decyzje pozostaną w zakresie moich obowiązków, jednak zależy mi na stworzeniu przestrzeni do otwartej dyskusji i współpracy. 

Chcę również przypomnieć nam wszystkim, że tworzymy jedną społeczność i każdy z nas – niezależnie od pełnionej funkcji – odgrywa istotną rolę w funkcjonowaniu tej ogromnej układanki. Aby ona dobrze funkcjonowała, wszystkie elementy muszą być dobrze zsynchronizowane, a niektóre – jeśli to konieczne – odpowiednio usprawnione i „naoliwione”.

Na przykład jakie?

M.M.K.: Jednym z nich jest poprawa przejrzystości komunikacji wewnętrznej w Instytucie. Chcę aby pracownicy nie tylko byli na bieżąco z tym, co się dzieje, ale też mieli możliwość wyrażenia swoich opinii. W tym celu organizuję wspomniane już spotkania z pracownikami, zapewniam politykę otwartych drzwi, a w nadchodzących miesiącach będę podejmować kolejne działania usprawniające komunikację w Instytucie.

Na czym jeszcze Pani zależy?

M.M.K.: Stawiam również na inkluzywność i tworzenie równych szans dla wszystkich pracowników, niezależnie od ich stanowiska czy etapu kariery. Chciałabym, aby każdy miał jasno określoną ścieżkę rozwoju zawodowego, co wymaga wypracowania przejrzystych zasad awansu oraz systemu wsparcia, który pomoże w osiąganiu kolejnych etapów kariery naukowej i administracyjnej.

A jak chciałaby Pani wspierać pracowników naukowych?

M.M.K.: Uważam, że musimy myśleć bardziej interdyscyplinarnie i wychodzić ze swoich wąskich obszarów. Mamy świetnie wykształconą kadrę, która zdobywała doświadczenie w bardzo dobrych zagranicznych laboratoriach i jednostkach. Mamy również wielu młodych, ambitnych naukowców. Jeśli połączymy nasze kompetencje i postawimy na interdyscyplinarność, będziemy prowadzić badania na jeszcze lepszym poziomie i skuteczniej aplikować o prestiżowe granty. W tym obszarze ważne będzie usprawnienie procesu aplikowania o granty, organizowanie kompetentnych zespołów projektowych i nawiązywanie współpracy z kluczowymi partnerami w kraju i zagranicą oraz z otoczeniem gospodarczym.

Ma Pani też w planach opracowanie nowej misji Instytutu, powiązanej z niedawno przeprowadzonym rebrandingiem wokół hasła: „InLife”?

M.M.K.: Oczywiście, to jeden z moich priorytetów. Mam już pewną wizję tej misji, ale chcę, aby powstała przy udziale przedstawicieli pracowników, z którymi wspólnie ustalimy nasze cele strategiczne. Myślę, że dokument ten będzie gotowy najpóźniej do końca pierwszego półrocza.

Chcę też położyć nacisk na długofalową strategię rozwoju Instytutu, abyśmy działali w sposób przemyślany i spójny, a nie impulsywnie.

Budżet zaprząta Pani głowę?

M.M.K.: Bardzo. Mamy wiele zobowiązań wynikających z budowy nowej siedziby, a proces sprzedaży naszych starych budynków Instytutu jeszcze potrwa. Jednak wraz z całym zespołem robimy wszystko, aby jak najszybciej odzyskać płynność finansową. Jestem optymistką i wychodzę z założenia, że nie ma rzeczy niemożliwych – kluczowe jest działanie na wielu frontach.

A jakie ma Pani plany na poszerzanie współpracy Instytutu z otoczeniem społeczno-gospodarczym?

M.K.: Jeśli chodzi o współpracę z otoczeniem społecznym, chciałabym jeszcze bardziej postawić na popularyzację i edukację, np. na stałe współpracując ze szkołami w Olsztynie i regionie. To dla mnie osobiście bardzo ważny temat, ponieważ z jednej strony zwiększamy w ten sposób świadomość dzieci i młodzieży na temat pracy i roli naukowca, a z drugiej – być może zachęcimy młode osoby do podjęcia w przyszłości kariery naukowej. 

Współpraca z biznesem to dla mnie kluczowy obszar, w którym widzę ogromny potencjał do rozwoju. Chcę, aby Instytut stał się strategicznym partnerem dla firm, zwłaszcza w dziedzinach biotechnologii, innowacyjnej produkcji żywności oraz zdrowia ludzi i zwierząt. W planach mam intensyfikację działań związanych z transferem technologii i komercjalizacją wyników badań, m.in. poprzez wspólne projekty badawczo-rozwojowe oraz wspieranie inicjatyw, które pozwolą skutecznie wdrażać nasze osiągnięcia naukowe do praktyki.

Jeszcze jakieś plany – może nawet takie na dalszą przyszłość?

M.M.K.: Takim dalekosiężnym planem, który chciałabym zrealizować, jest powołanie przy Instytucie zewnętrznego ciała doradczego w postaci międzynarodowej rady doradczej. Takie organy funkcjonują już na niektórych uniwersytetach oraz w kilku instytutach naukowych. Uważam, że taka rada mogłaby wnieść świeże spojrzenie na działalność Instytutu, pomóc w określaniu priorytetów badawczych i zwiększyć naszą widoczność na arenie międzynarodowej. Warto spojrzeć na siebie również oczami osób spoza naszej naukowej „bańki” i wykorzystać ich perspektywę, aby w pełni rozwinąć potencjał Instytutu.

Więcej o karierze naukowej prof. Moniki M. Kaczmarek można przeczytaj tutaj.

Czytaj więcej